Lekcja historii
niedziela, 22.11.2015
historia2g

Dnia 19 listopada 2015 roku w auli III LO im. Jana III Sobieskiego w Gnieźnie, o godzinie 10:50, odbyło się spotkanie klas mundurowych z policjantami.



Jako pierwsza zabrała głos Pani Dyrektor, Beata Czechańska, która krótko objaśniła cel spotkania. Niewątpliwie trafnym było spostrzeżenie Pani Dyrektor, że: "klasy mundurowe pozwalają na wszechstronny rozwój np. sprawności fizycznej oraz umożliwiają kształtowanie właściwej postawy społecznej, jak i patriotycznej". Głównym prowadzącym spotkanie byli: Komisarz Zbigniew Bartosiak wraz z Podinspektorem Jarosławem Szemerlukiem z policji wojewódzkiej. W spotkaniu wzięły udział klasa o profilu sportowo - obronnym z ZSP 2 w Gnieźnie, liceum mundurowe z Witkowa oraz klasy policyjne z naszego liceum: 3c i 2g.



Przybyli goście opowiedzieli uczniom o policji państwowej w latach 20-stych i 30-stych ubiegłego wieku. Zgromadzeni dowiedzieli się m.in. jak wyglądał ubiór i wyposażenie policjanta w tamtych czasach, a zaprezentowali to uczniowie z naszego liceum oraz jak trudne było koszarowe życie.



Uczestnicy spotkania byli zdziwieni faktem, jak żywieni byli owi policjanci. Zaskoczenie wzbudziły też dostępne wtedy środki lokomocji (tj. jeden rower, który przypadał na kilku mundurowych). Uczeń ZSP nr 2 w Gnieźnie podsumował dzisiejsze wydarzenie w ten sposób: "Ogólnie bardzo mi się to podobało. Dzięki temu spotkaniu mogłem dowiedzieć się, jak powstała policja, wiele informacji otrzymałem też o procedurach, których musieli przestrzegać policjanci oraz jak zmieniła się praca policjanta przez te wszystkie lata".



tekst: Izabela Strako (klasa medioznawcza)


Tagi:


Komentarze
Nie ma żadnych komentarzy!
zaloguj się aby dodawać komentarze


Konsultacje dla rodziców
21.03.2017
Drzwi otwarte
08.04.2017
Rekolekcje
10-12.04.2017
Wiosenna przerwa świąt...
13-18.04.2017
Pisemny egzamin matura...
04.05.2017





Trumna z ciałem zmarłej we Francji Marysieńki znalazła się w Polsce w tajemniczych okolicznościach. Legenda mówi, że gdy pewnej majowej nocy 1716 roku zbudzony dzwonem u furty Kapucyn otworzył wejście nie zastał nikogo - tylko trumnę Marii Kazimiery.