
Kilka dni temu uczestnicy szkolnego kółka fotograficznego wraz z opiekunem panem Michałem Śmigowskim udali się w plener. Ich tematem były wale(n)tynki. Starali się oni pokazać, że ze zwykłym tematem, za którym młodzi nie przepadają, można zrobić coś ciekawego. Zabrali więc aparaty oraz cały sprzęt i wyruszyli w drogę.
Ludzie patrzyli na nich z pytaniami w oczach "co się tu dzieje? O co chodzi? Co oni robią?" Uśmiechali się do nich i szli dalej, jak gdyby nigdy nic. Kilka godzin ze zwykłego, szarego dnia zmieniło się w bardzo ciekawą i pełną wrażeń sesję. Efekty wspólnej pracy są zadowalające. W zbiorze zdjęć każdego uczestnika znajdzie się perełka. Kilka ich dzieł będzie można wkrótce zobaczyć na szkolnym korytarzu.

Jeśli więc w dzień walentynek będzie Ci doskwierała samotność, nie przejmuj się. Weź aparat i idź w plener. Może spotka Cię przygoda, którą będziesz wspominać przez całe życie, a jak nie, to będziesz mieć przynajmniej zdjęcia, które będą mogły poprawić Ci humor w smutne wieczory. Przenieść Cię do wymyślonego świata, dalekiego od rzeczywistości.

"Fotografujmy to, co jest rzadkością, bo szybko znika. Ważne, żeby fotografia przywoływała uczucia i wspomnienia, a nie była tylko drogim aparatem."
tekst: Weronika Cichocka (klasa medioznawcza)
zaloguj się aby dodawać komentarze